Święto Pracy / Święto Św. Józefa – patrona ludzi pracy.
Boże błogosław ludziom pracy! W Ameryce, w Polsce, gdziekolwiek ! Czy hasło widniejące na plakacie z największej gospodarki świata, w naszych, polskich realiach nie brzmi nieco anachronicznie? Mówimy wszak językiem: „biznes, wzrost gospodarczy, zarządzanie zasobami ludzkimi, konkurencyjność …”. Czy nie zagubiliśmy, lub też nie zaprzestaliśmy poszukiwania w tym wszystkim człowieka i ludzkiego wymiaru jego pracy?
Z jednej strony: kult pieniądza i zysku, z drugiej: kult władzy za wszelką cenę. Z obu zaś stron: cel uświęca środki. W którym miejscu MY się znajdujemy? Tak bardzo udało się przez zaledwie ostatnie sto lat zmienić (przynajmniej w naszej, bogatej części świata) warunki pracy i poziom życia społeczeństw, ale tak wiele pozostało jeszcze do zrobienia, aby osoby żyjące z pracy swoich rąk cieszyły się poczuciem swojej pełnej, ludzkiej godności ! ………
—
To zaledwie sto lat temu:
11-letnia Callie Campbell – zbieraczka bawełny. Zbiera 75 do 125 funtów bawełny dziennie i dźwiga ok. 50 funtów, gdy jej worek staje się pełny. „Nie niezbyt to lubię” – mówi. Potawotamie County, Oklahoma.
11-letnia Nannie Coleson – pończoszarka . Mówi, że ma 11 lat i pracuje od kilku miesięcy. Zarabia około $3 tygodniowo. Przez to została w piątej klasie. Jest bystra, ale bardzo dziecinna. “Są także inne dziewczynki fabryce, jedna mówiła mi że ma 13 lat, ale nie wygląda bardziej dorośle niż ja”. Crescent Hosiery, Mill Scotland Neck, North Carolina.
A to współcześnie:
(—) Bangladesz
—
Choć żyjemy w XXI w, w centrum Europy, to wciąż w wielu miejscach napotkać można urągające godności ludzkiej warunki pracy czy formy zatrudnienia, które nie dość, że nie gwarantują pracownikowi żadnych praw, to jeszcze zniewalają go poczuciem tymczasowości i lękiem przed utratą pracy i pozostawieniem swoich rodzin środków do życia. Obawa przed bezrobociem i troska o byt powodują, że ludzie godzą się na jakiekolwiek zatrudnienie. A co za tym idzie, często również na upokorzenia, marne wynagrodzenie i dyspozycyjność przez całą dobę.
Dużo jest jeszcze do zrobienia. Także w naszej ojczyźnie. Jako inspektorzy pracy nie jesteśmy tylko „regulatorami rynku pracy”, stoimy bowiem na straży podstawowych praw obywatelskich i ludzkich zagwarantowanych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. I Święto Pracy / Święto Św. Józefa – Robotnika jest dobrą okazją, żeby sobie tę naszą misję jeszcze raz uświadomić.
—
„Praca ludzka nie może być traktowana tylko jako siła potrzebna dla produkcji – tak zwana „siła robocza”. Człowiek nie może być widziany jako narzędzie produkcji. Człowiek jest twórcą pracy i jej sprawcą. Trzeba uczynić wszystko, ażeby praca nie straciła swojej właściwej godności. Celem bowiem pracy – każdej pracy – jest sam człowiek”.
Jan Paweł II, Legnickie Pola, 2 czerwca 1997 r.
Komentarze wyłączone.