Stanowisko SIPRP w sprawie wniosku MKK NSZZ „Solidarność” przy PIP dotyczącego uchylenia Zarządzenia 25/13 GIP.
Kwestia tzw. ocen bieżących inspektorów pracy zatrudnionych w okręgowych inspektoratach pracy była przedmiotem grudniowego wystąpienia Prezesa ZG SIPRP na naradzie kierownictwa Państwowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu oraz pisma z 3.12.2013r. skierowanego po tej naradzie do Zastępcy Głównego Inspektora Pracy. Zwracaliśmy się wówczas o wstrzymanie wprowadzenia w życie tego aktu, do czasu usunięcia jego podstawowych wad w obszarze merytorycznym, prawnym i racjonalności wydatkowania środków publicznych.
W naszym piśmie wskazywaliśmy m.in. na: zbyt skomplikowaną i w wielu punktach nieprecyzyjną formę oceny, a także nadmiernie sformalizowane, niejasne i czasochłonnekryteria proponowanej oceny, nieproporcjonalność kosztów proponowanego systemu ocen w odniesieniu do możliwych do uzyskania z niego informacji, założony systemowo subiektywizm ocen, ukierunkowanie jej na wskazywanie nieprawidłowości oraz nie mający odniesienia w przepisach moduł dotyczący moralności (czy też tzw. etyki inspektorów pracy), czy niebezpieczeństwo nadmiernej ingerencji w niezależność inspektorów pracy, przewidywany efekt tej kosztownej i czasochłonnej procedury jakim będą w ogromnej większości oceny średnie, a wiec nie dojdzie do dyferencjacji pracowników, której skutkiem mają być z jednej strony awanse i nagrody, zaś z drugiej strony działania naprawcze. ……
Zwróciliśmy w nim także uwagę, że z przyjętego przez PIP podręcznika ILO „Inspekcja Pracy. Przewodnik po profesji” Wolfganga von Richthofena (2002/2004) wynika ważne i jak najbardziej godne uwzględnienia ostrzeżenie co do ocen wewnętrznych: „Kierownictwo inspektoratu pracy powinno samo się dyscyplinować i nie wymagać bez końca specjalnych raportów i wypełniania ankiet przez inspektorów, co często uważane jest za marnowanie czasu. Kierownictwo powinno w miarę możliwości prowadzić swoje działania monitoringowe i oceny wykorzystując i zestawiając dane, które jednostki terenowe zbierają rutynowo i uważają za użyteczne dla celów zarządzania lokalnego”.
Niestety mimo krytycznych uwag, kilka dni później zarządzenie zostało pośpiesznie wprowadzone w życie, po dokonaniu jedynie powierzchownych jego modyfikacji.
Po powtórnej analizie treści obowiązującego już Zarządzenia 25/13 GIP (w sprawie tzw. ocen bieżących inspektorów pracy zatrudnionych w okręgowych inspektoratach pracy), wobec licznych opinii przekazanych nam przez inspektorów pracy w odpowiedzi na apel zamieszczony na stronie internetowej SIPRP poparliśmy wniosek MKK NSZZ „Solidarność” przy PIP, a także zbieżne z nim stanowisko Krajowego Zjazdu Związku Zawodowego Pracowników PIP, podzielając przy tym argumenty przywołane przez oba związki zawodowe.
Uważamy, że Zarządzenie nr 25/13 GIP, wobec jednoznacznie negatywnego stanowiska pracowników PIP – powinno zostać niezwłocznie uchylone.
Do pobrania:
pismo przewodnie R. Giedrojcia do SIPRP
wniosek MKK NSZZ SOLIDARNOŚĆ przy PIP o uchylenie zarządzenia nr 25 GIP z 20.12.2013r
Loading ...
komentarzy 9 do wpisu “Stanowisko SIPRP w sprawie wniosku MKK NSZZ „Solidarność” przy PIP dotyczącego uchylenia Zarządzenia 25/13 GIP.”
19 czerwca 2014
Na przykładzie tej sprawy można będzie zobaczyć jaka jest rzeczywista moc sprawcza związków zawodowych i innych ciał społecznych. Jeżeli w odniesieniu do ocen pracowników pracodawca nie zamierza prowadzić dialogu ze związkami to ciekawe w jakiej innej sprawie będzie to możliwe?
20 czerwca 2014
Ja osobiście w tej akurat sprawie jestem podbudowany konsekwentną postawą kierownictwa MKK NSZZ SOLIDARNOŚĆ i życzę podobnej determinacji kierownictwu drugiego związku zrzeszającego liczne grono pracowników PIP. Trzeba skończyć z utrwalonym ostatnio nagannym zwyczajem – Związek nie powinien być dłużej dla nikogo trampoliną, ani krótką ścieżką awansu zawodowego. Wolę by związki zamiast udawać(jak to raczej dotychczas wyglądało), że wiele znaczą, mają posłuch i coś istotnego robią dla swoich członków – faktycznie reprezentowały nasze środowisko przed pracodawcą i z godnością broniły interesów zawodowych i socjalnych pracowników PIP.
22 czerwca 2014
No cóż, zobaczymy jak GIP podejdzie do sprawy ocen. A tak swoją drogą, to wydaje mi się, że najważniejszą obecnie bolączką większości inspektorów i pozostałych pracowników PIP nie są powyższe oceny tylko brak podwyżek płacowych, z tego co słychać, także w przyszłym roku. Może związki zawodowe wykazałyby też taką determinację w domaganiu się podwyżek płac, ale nie tylko dla wybranych i nielicznych grup pracujących w PIP, ale dla wszystkich. Jakoś pism i propozycji w tych sprawach, które byłyby kierowane do GIP, nie widać – no chyba, że one nie są zamieszczane na np. stronach stowarzyszenia. Wcześniej już wspominałem o pewnego rodzaju propozycjach – rozmowy wszystkich związków z GIP, „okrągły stół”, zmiany w regulaminie wynagrodzeń- i podawałem za przykład spadek naszych wynagrodzeń w odniesieniu do np. policjantów, prokuratorów. Przypomnę tylko, że jeszcze dziesięć- kilkanaście lat wstecz zarobki inspektora pracy kształtowały się na poziomie równym i większym prokuratora prokuratury rejonowej- aktualnie są one dużo niższe. Przykładowo prokurator otrzymuje „na wejściu” 2-2,3 krotności wynagrodzenia przeciętnego w gospodarce i co roku jego wynagrodzenie jest „rewaloryzowane” (zwiększane) w zależności od wspomnianego przeciętnego wynagrodzenia plus oczywiście funkcyjne, stażowe, itp. U nas od 5 lat brak jest podwyżek ( a jest Nas około trzykrotnie mniej niż prokuratorów)i jakoś „cisza”- moim zdaniem to właśnie tu, na tym polu wynagrodzeń jest najwięcej do zrobienia przez związki zawodowe – i z miłą chęcią zapoznałbym się ze stanowiskami, oficjalnymi pismami związków, kierowanymi do GIP w tej właśnie sprawie.
22 czerwca 2014
Obawiam się że nie było by się z czym zapoznać kolego Lukur, bo według mnie takich pism, czy stanowisk związkowych kierowanych nie tylko do GIP-a, ale także do innych czynników decyzyjnych po prostu nie ma. W zasadzie nie za bardzo wiadomo za co można by pochwalić oba związki, co im się konkretnie udało „załatwić” dla środowiska, co zamierzają robić w tym zakresie w najbliższym czasie. Roman Gierojć walczy z ocenami – i dobrze. Drugi z kolei przewodniczący drugiego związku poszedł „w OIP”, kilkanaście Uchwał Zjazdu ZZ PPIP w Łodzi z 2012r. pozostaje wciąż do wykonania, a najważniejsze osiągniecie to pewnie Rajd i Spartakiada – tak jakby nie było ważniejszych i pilniejszych kwestii dla naszego środowiska do załatwienia dla związku. Tylko tak dalej, a niedługo szeregi zaczną się kurczyć, bo i po co w czymś takim uczestniczyć?
24 lipca 2014
Minął miesiąc – ciekawe czy GIP cokolwiek raczył odpowiedzieć na stanowisko związków i SIP RP? A może strategia na przeczekanie okazuje się skuteczna?
25 lipca 2014
Do Szeherezady – gdyby GIP uchylił to zarządzenie pod presją związków, to pomysłodawcy tego powszechnie krytykowanego zarządzenia (podobno z południa kraju) dostali by pstryczka w nos. Trzeba mieć na uwadze, że teraz czas urlopów, więc w GIP-ie pewnie pustki i nie ma komu uchylać zarządzeń, ani odpisywać na pisma. Ale terminy na udzielenie odpowiedzi obowiązują, więc może faktycznie czas ich ponaglić.
14 sierpnia 2014
Odgrzewam tego kotleta – żeby koledzy ze związków nie myśleli że nikt o nich nie pamięta :-)). Bo chociaż GIP zapomniał i o związkach zawodowych i o ich pismach to ciągle są ludzie którzy pamiętają, bo składki potrącane co miesiąc nie pozwalają zapomnieć.
A wracając do poważnego tonu – życzę kolegom ze związków i gorąco zachęcam aby chociaż jedną sprawę doprowadzili do końca. Ta – w porównaniu z problemem wynagrodzeń – wydaje się być bardzo prosta.
16 sierpnia 2014
odpowiedź GIP już udzielił, wg. GIP wszystko jest OK, mam nadzieję, że odpowiedź znajdzie się na stronach stowarzyszenia.
17 sierpnia 2014
Dzielni twórcy tego „systemu ocen” będą stali na straży jego obowiązywania do samego końca… Przecież oni są najlepsi. Oni go wymyślili i oni jak wieść niesie wzięli za niego pieniądze… A że jest on sprzeczny z obowiązującym prawem to co z tego… „Twórcy” nie raz pokazali już, że prawo niewiele dla nich znaczy… Jest taki Okręg za górami, za lasami, gdzie życie toczy i rządzi się swoimi prawami…Od wielu, wielu lat…