Nowy Rok – Stare Problemy z „Navigatorem”.
Pierwszy tydzień nowego roku, zakończony został tradycyjnie. Znowu pojawiły się liczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu podstawowego narzędzia naszej pracy tj. oprogramowania NAVIGATOR, który chyba nie do końca został dostosowany do zmieniającej się daty (a warto przypomnieć że mamy rok 2012). Występowały na przykład problemy z uzyskaniem dostępu do jego zasobów i niektórych narzędzi (nie można było chociażby sporządzić w toku kontroli istotnych dla rozstrzyganych spraw: wykazu decyzji ustnych, wykazu poleceń, ale także innych dokumentów). Program niejednokrotnie ulegał „zawieszeniu” w toku normalnego użytkowania. Powodowało to znaczne utrudnienia w prawidłowym i efektywnym działaniu inspektorów pracy – organów Państwowej Inspekcji Pracy.
Sytuacja ta potwierdza konieczność pilnego, nowego i całościowego spojrzenia na NAVIGATORA – o narażeniu naszego zdrowia już wspominaliśmy, pora zastanowić się nad celowością niektórych przyjętych rozwiązań oraz funkcjonalnością oprogramowania. Które powiedzmy to wprost – ciągle utrudnia, a niejednokrotnie uniemożliwia normalną pracę i generuje ogromne koszty, wynikające chociażby z bezproduktywnie spędzonych co tydzień kilku/kilkunastu tysięcy godzin pracy przez ponad półtora tysiąca inspektorów pracy.
Stowarzyszenie Inspektorów Pracy Rzeczypospolitej Polskiej od dłuższego już czasu śledzi problemy związane oprogramowaniem NAVIGATOR, szczególnie w części zwanej Terminarzem. Dlatego zgodnie z zapowiedzią, przedstawioną w trakcie spotkania z Głównym Inspektorem Pracy, Zarząd Główny SIPRP przedstawi wkrótce obszerne uwagi wraz z propozycjami niezbędnych zmian.
O przebiegu zdarzeń będziemy na bieżąco informować.
Od Czytelnika:
Czyżby rzymska maksyma odnosząca się do innej sytuacji nabrała zupełnie innego współczesnego znaczenia „Navigare necesse est, vivere non est necesse” – co w naszym tłumaczeniu mogłoby brzmieć „ Navigator jest konieczny – życie niekoniecznie” .
Komentarze wyłączone.