Jak donosi miarodajne medium – Radio Maryja (z powołaniem się na informacje Rzeczpospolitej), zapadła już decyzja o likwidacji Inspekcji Transportu Drogowego. W jej miejsce powstać ma policyjna służba kontroli. Policja będzie również obsługiwać elektroniczny system nadzoru nad ruchem drogowym oraz wszystkie fotoradary. Projekt likwidacji Inspekcji jest już gotowy. Czeka tylko na wpisanie go do wykazu prac legislacyjnych rządu. Potem powinien trafić na posiedzenie rządu – poinformował wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński i dodał, że jest to wypełnienie obietnic wyborczych Prawa i Sprawiedliwości.

Projekt jest gotowy zgodnie z programem Prawa i Sprawiedliwości. Jest on oczekiwany przez znaczną część środowiska Inspekcji Transportu Drogowego, bo pamiętajmy o tym, że inspektorzy stając się policjantami, uzyskają kompetencje i uprawnienia policyjne. Ma to duże znaczenie dla nich i skuteczności ich działań. Myślę, że jest to właściwa droga. Nie jest ona żadnym zaskoczeniem, bo była zapowiadana w kampanii wyborczej. Program jest elementem programu, który został poparty przez obywateli w wyborach parlamentarnych, zatem jesteśmy zobowiązani to zrealizować, tak jak inne punkty programu, które zostały zapisane – powiedział Jarosław Zieliński. ……

Włączenie ITD do policji to jedna z rekomendacji raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2014 r. poświęcona bezpieczeństwu na drogach. NIK wskazała wtedy, że niedostateczne zasoby kadrowe Inspekcji oraz problemy ze statusem pracowników sprawiają, że inspektorzy w ograniczony sposób pełnią służbę w dni wolne od pracy oraz w porze nocnej, dlatego w kontroli ruchu pojawia się dziura. Wiele do życzenia pozostawiała też skuteczność tego organu.

—

Inspekcja Transportu Drogowego stanowi jeden z organów nadzoru nad warunkami pracy – z którym inspektorzy pracy PIP na bieżąco współpracują, m.in. w realizacji strategii zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zapowiadane zmiany oznaczać więc będą również zmiany  w PIP – dotychczasowe formy współpracy będą musiały być zmodyfikowane, i być może staną się częścią szerokiego porozumienia o współpracy z Policją.

Czy zapowiadane zmiany będą korzystne dla pokrewnej nam grupy zawodowej tj. inspektorów ITD? Na ten temat trudno jeszcze się wypowiadać. „Wchłonięcie” tej formacji przez Policję dla inspektorów może mieć zarówno dobre, jak i złe strony. Jak mówi stare przysłowie „diabeł tkwi w szczegółach”.

Jako organizacja społeczna wspomnieć przy tym musimy o społecznym zaangażowaniu  w sprawę Związku Zawodowego Inspekcji Transportu Drogowego, który licznymi działaniami, pismami (tutaj nowość: pisma kierowane bezpośrednio do Prezesa PiS!), publikacjami na własnej stronie internetowej – stara się mieć realny wpływ na podejmowane rozstrzygnięcia.  Oraz na akcentowaną bardzo dobrą współpracę Kierownictwa GITD z ZZITD.

link: http://zzitd.pl

Warto też wspomnieć, że o dziwo, środowisko przewoźników wcale nie prezentuje prostego (chciałoby się napisać: prostackiego) podejścia to tej sprawy typu: „Dobrze im tak! Rozwiązać, a organizacyjne zamieszanie na drogach jest dla nas korzystne!” Jest wręcz przeciwnie, np. Prezes zaprzyjaźnionego z SIPRP Stowarzyszenia „Najlepsza Droga” skupiającego środowisko przewoźników, kol. Mariusz Miąsko w tej sprawie wystosował do decydentów wielce znaczący list. Jak wynika z jego treści – skandale i nieprawidłowości w instytucji z którymi Stowarzyszenie od wielu lat walczyło to jedno – a dobro wspólne i… rozsądek to drugie. I  bardzo to cieszy. Może stereotyp przedsiębiorcy, który to myśli tylko o ominięciu przepisów i kombinuje jakby tu najwięcej zarobić odchodzi w przeszłość? Może małymi krokami zbliżamy się jednak do idei społeczeństwa obywatelskiego, na rzecz czego również my orędujemy ?

http://mariuszmiasko.pl/co-z-ta-inspekcja-transportu-drogowego/

—

Czy to początek zapowiadanej już wielokrotnie konsolidacji i centralizacji służb kontrolnych, w tym instytucji działających w sferze ochrony pracy.  W najbliższym czasie rozpoczną się rewolucyjne zmiany w ZUS, poważna reorganizacja czeka także Państwową Inspekcje Sanitarną…?