Tak. Powinniśmy chwalić się „statystyką” !
Tak jakoś się złożyło, że wśród zalewu danych statystycznych odzwierciedlających ilość kontroli, nakazów, wystąpień, mandatów itp. wydanych przez inspektorów pracy PIP – nie za bardzo zwrócono uwagę na interesujące dane statystyczne ogłoszone niedawno przez EUROSTAT, a zamieszczone w treściwym (liczącym nagle 13 stron!) sprawozdaniu Health and Safety Executive „Statistics on fatal injuries in the workplace in Great Britain 2015. Full-year details and technical notes”.
Opracowanie to jest bardzo świeże (zostało opublikowane w lipcu) i zawiera bardzo pouczające informacje, również w odniesieniu do ilości wypadków przy pracy w naszym pięknym kraju.
Otóż dane za rok 2012, standaryzowane przez EUROSTAT – wskazują że na 29 krajów ujętych w europejskiej statystyce wskaźnik częstości wypadków w Polsce zbliżony jest do wskaźnika krajów „starej” Unii . O ile dla UE15 wskaźnik ten wynosi – 1,30, to dla Polski – 1.42. „Za nami” są np. Belgia, Finlandia. Austria i Francja. ……
Ale nie to jest godne szczególnego podkreślenia. Otóż, jak z tej statystyki wynika, Polska uzyskała w 2012 r. największy postęp w odniesieniu do wskazującej tzw. trend średniej trzyletniej 2009-2011. O ile dla EU15 ten wskaźnik wynosi 1,55, a za rok 2012 1,30 to w odniesieniu do Polski wskaźnik ten do 1,42 w 2012 r. uległ zmniejszeniu od wartości aż 3,30!
Żaden kraj europejski taką dynamiką zmian pochwalić się nie może!
Należy mieć nadzieje, że takie obiektywne i porównywalne w skali Europy dane znane będą również parlamentarzystom i decydentom, od których zależy finansowe wzmocnienie inspekcji pracy, zgodnie z omawianą na naszej stronie strategią Parlamentu Europejskiego. Inspekcja pracy w Polsce ma więc z czym występować do gremiów decyzyjnych o należyte docenianie naszej pracy.
Z opublikowanych ostatnio przez GUS pełnych danych za 2014 r. wynika, iż w Polsce w odniesieniu do roku 2013 liczba wypadków ciężkich zmniejszyła się o 3.3%, a liczba wypadków śmiertelnych o 5,4!. Wskaźnika częstości wypadków za 2014 r., póki co GUS nie opublikował.
Dla zachowania właściwej proporcji warto jednak wiedzieć, że do poziomu Zjednoczonego Królestwa (przynajmniej jeżeli chodzi o wskaźnik częstości wypadków, który wynosi – 0,58) – jest nam jeszcze baaardzo daleko!
do pobrania – fatalinjuries.pdf
Jedna odpowiedź do wpisu “Tak. Powinniśmy chwalić się „statystyką” !”
10 sierpnia 2015
Kolejny „urok” statystyki. Nie byłoby już tak różowo, gdyby nie to, że definicja wypadku przy pracy zastrzeżona jest dla pracowników i nagle osoby wykonujące prace na podstawie coraz częstszych umów cywilnoprawnych „giną” w statystyce ;)A wypadkom ulegają i to dość często…