Stowarzyszenie Inspektorów Pracy RP na naradzie kierownictwa Państwowej Inspekcji Pracy.
Na zaproszenie Głównego Inspektora Pracy Pani Iwony Hickiewicz, Prezes Zarządu Głównego naszego Stowarzyszenia Leszek Rymarowicz uczestniczył w naradzie kierownictwa Państwowej Inspekcji Pracy. Narada odbyła się w dniu 2 grudnia br. w Ośrodku Szkolenia Państwowej Inspekcji Pracy im. prof. Jana Rosnera we Wrocławiu.
Pani Główna Inspektor Pracy przedstawiła zebranym główne kierunki działania naszego Stowarzyszenia, szczególnie udział w debatach medialnych i publicznych, podejmowanie polemik z autorami publikacji nieobiektywnie opisujących pracę inspektorów pracy oraz ostatnią akcję społeczną dotyczącą odmrożenia budżetu PIP.
Dla nas bardzo ważną była możliwość wypowiedzenia się w kwestii projektu zarządzenia GIP dotyczącego ocen bieżących inspektorów pracy. Wystąpienie naszego przedstawiciela uwzględniało liczne informacje i propozycje przekazywane przez członków i sympatyków naszego Stowarzyszenia.
Z przebiegu dyskusji wynika, iż zostało/zostanie uwzględnionych wiele uwag zgłoszonych przez nas w trakcie narady, a także tych ujętych w naszym piśmie przesłanym do Głównego Inspektoratu Pracy. ….
Spotkanie było okazją do pogłębienia współpracy z obydwoma największymi organizacjami związkowymi działającymi w Państwowej Inspekcji Pracy, których Przewodniczący: kol. Roman Giedrojć i kol. Tomasz Krzemienowski aktywnie uczestniczyli w dyskusji na wrocławskim forum.
Kierownictwu GIP dziękujemy za zaproszenie i umożliwienie wyrażenia opinii Stowarzyszenia w tak ważnych dla całego środowiska kwestiach.
komentarzy 31 do wpisu “Stowarzyszenie Inspektorów Pracy RP na naradzie kierownictwa Państwowej Inspekcji Pracy.”
22 grudnia 2013
Ale ten drugi przewodniczący, ten od kochania może zabrać głos a nawet wyrazić głos krytyczny. W końcu okręg wrocławski leży po sąsiedzku opolskiego.
22 grudnia 2013
To może zamiast narzekać na związkowych bosów sami pokażcie, co potraficie skoro tak krytycznie oceniacie ich działalność.
23 grudnia 2013
Iwo, startując jak to ująłeś „na związkowych bosów”,chyba doskonale zdajesz sobie sprawę, jaką funkcję obejmujesz. To nie jest „łatwy chleb”, zatem powinny być to osoby, które znają problematykę i istotę związaną z funkcjonowaniem związku, a nie korzystają tylko i wyłącznie z przywilejów (ochrony) jaką im ten wybór zapewnia.
23 grudnia 2013
Zorro… skoro Kraków jak wiadomo jest miastem królewskim poprawna forma odnoszenia się do tamtejszego OIP-a powinna w takim razie chyba brzmieć „Wasza Wysokość” 😉
23 grudnia 2013
Brutusie za chwilę się okazę że członkowie Komisji Okregowych i Komisji Krajowej „wybrali sie sami”, a tak nie było, bo czy to na poziomie Okregów, czy też do Komisji Krajowych osoby te musiały zdobyć szerokie poparcie członków lub delegatów. Jeżeli nie ma na nich oddolnych nacisków to może wszyscy oni uważają, że nie muszą się wcale wychylać i aktywnie działać. Ciekawe co Ty byś zrobił na ich miejscu?
23 grudnia 2013
Iwo, zaznaczę tylko, że wszystko odbywa się za kulisami, ukryte przed szerszą publicznością, a jak są kulisy to musi być teatr 🙂